Reakcja BTS, gdy nie masz zbyt dużo pieniędzy

UWAGA:
Ten wpis dla niektórych osób może być zbyt smutny, dołujący i melancholijny. W razie takiego przypadku radzę dalej nie czytać.
Chciałam uprzedzić. W sumie to nie wiem co mnie tak zabrało na taki temat, ale mam nadzieję, że dobrze się przyjmie XD
+ serdecznie dziękuję za komentarze, nawet nie wiecie ile to dla mnie znaczy ❤✌





SUGA

W Twoim życiu układało się dobrze. Istniał tylko jeden problem - nie byłaś wystarczająco bogata. W porównaniu do Twoich koleżanek, które nie miały takiego kłopotu jak Ty, a jedyny ich problem dotyczył rozdwojonych końcówek włosów lub źle narysowanej kreski na oku, czułaś się jak samotna dusza wędrująca po dziwnej galaktyce. Codziennie po szkole musiałaś iść do pracy jako roznosicielka ulotek. Twój przyjaciel Yoongi jak i nikt inny nie wiedział o Twoim sekrecie. Na jednej z przerw siedziałaś samotnie na korytarzu cicho szlochając. Chciałaś się komuś wyżalić, opowiedzieć o tym wszystkim, ale bałaś się. 
- Co jest? Od paru dni chodzisz struta - zapytał Suga przysiadając się do Ciebie.
To był ten moment, w którym byłaś na skraju wytrzymania.
- Wiesz co się stało? - zaczęłaś z ironią - nie mam kasy, po szkole nie chodzę uczyć się do biblioteki tak jak Ci mówię tylko idę zarabiać. Ale Ty i tak tego nie zro...
- Cii - powiedział i położył swoją głowę na Twoim ramieniu - wiem o wszystkim. Myślisz, żebym Ci uwierzył o tej nauce? Ehh, ___ chciałbym Ci jakoś pomóc...




NAMJOON

Odkąd pamiętasz dla Ciebie liczyła się tylko nauka. Wkuwałaś ile mogłaś, dniami i nocami. Dla większości uważana byłaś za kujonkę, ale w rzeczywistości miało to inne znaczenie. Nie chodziłaś na imprezy, bo szkoda Ci było marnować czas, w który mogłabyś poszerzyć swoją wiedzę. Czytałaś właśnie książkę, kiedy usłyszałaś zbliżające się kroki.
- Idziemy dzisiaj na imprezę do kumpla? - zapytał Namjoon, który usiadł naprzeciwko.
Ty nic się nie odezwałaś pokazując mu tylko książkę, którą trzymałaś w swojej dłoni. Twój wyraz twarzy przepraszał rapera, za to, że po raz kolejny nie mogłaś mu towarzyszyć.
- Znowu? Ty nic nie robisz tylko siedzisz nad tymi książkami, po co Ci to? - w jego głosie można było wyczuć poirytowanie - rozumiem, poczytać coś od czasu do czasu, ale Ty mocno przeceniasz swoje możliwości! Nie śpisz po nocach, tylko się uczysz...
- Chcę mieć dobrą pracę, zrozum to. W życiu nic nie przychodzi łatwo.
- ___, martwię się o Ciebie, daj sobie pomóc.
- Nie chcę żadnej kasy! Sama sobie poradzę - krzyknęłaś oburzona i wyszłaś z pokoju rzucając przy tym książką w smutnego chłopaka.




JIMIN

- Dlaczego nie chcesz ze mną jechać ___? - zapytał Jimin, gdy podał Ci cenę Waszej zagranicznej wycieczki.
- To strasznie drogo - odpowiedziałaś smutna.
- To o to chodzi? Hej, nie martw się, ja to wszystko opłacę - odparł pocieszając Cię.
- Nie chcę, żebyś na mnie wydawał swoje pieniądze. Naprawdę chciałabym jechać, ale aktualnie nie mam takiej sumy przy sobie - przypomniałaś sobie swoją sytuację finansową, nigdy nie należałaś do tych, którzy wydają pieniądze na prawo i lewo. Byłaś oszczędna. Może nawet za bardzo?
- Ale ja chcę z Tobą jechać, pozwól mi nacieszyć się Tobą, ___.
- Sama nie wiem.
- To daj mi znać kiedy się dowiesz. Idę poćwiczyć, nie wiem kiedy wrócę - w jego ostatnich słowach można było wyczuć zdenerwowanie.




JIN

- ___, ___! Gdzie jesteś - zapytał uradowany chłopak - Hej... ___? Płakałaś?
- Nie, skądże - skłamałaś ocierając łzy chusteczką.
Uśmiech brunetowi momentalnie zniknął z twarzy, a na nim pojawił się duży smutek.
- Proszę nie płacz, bo ja też zaraz zacznę, nie lubię jak to robisz. Nie cierpię widzieć Cię smutną.
- Też nie lubię taka być, ale inaczej nie potrafię - odpowiedziałaś przeczesując włosy mokrymi od łez dłońmi.
- Przeprowadź się do mnie - zaczął.
- Jin, Ty nie wiesz co mówisz...
- Doskonale wiem. Proszę, przeprowadź się.
- Podobno od problemów się nie ucieka. Sam tak mi kiedyś powiedziałeś.
- Ale ja chciałbym mieć Cię bliżej. Przy mnie nie będziesz musiała płakać, tylko proszę, chodź do mnie.




HOSEOK

- Hoseok? Muszę pilnie wyjechać - powiedziałaś pokazując mu ogłoszenie w sprawie dobrze płatnej pracy.
- Przecież to jest daleko - odparł chwilę po jej przeczytaniu.
- No i co z tego? Patrz ile dają za to pieniędzy. W końcu mogę się odbić, to może być dla mnie szansa.
- Ale ja Cię tam nie puszczę - chłopak zaśmiał się nerwowo.
- Hoseok, ale ja muszę...
- Nic nie musisz ___. Spokojnie, ja Ci pomogę i wszystko się ułoży.
- Obiecujesz? - zapytałaś po chwili zastanowienia.
- Obiecuję - odparł po czym ucałował Cię lekko w czoło - tylko zostań ze mną.




JUNGKOOK

- ___ strasznie wychudłaś! Jesz coś w ogóle? - zapytał zaskoczony Twoją sylwetką Jungkook.
- Umm, tak oppa.
- ___ nie kłam, przecież wiem kiedy to robisz. Powiedz mi co jest.
- Eh, Jungkook - zaczęłaś ukrywając twarz za swoimi dłońmi. Powiedzmy, że chwilowo nie mam za co kupić jedzenie, jak i ubrania - powiedziałaś i wskazałaś na swój rozciągnięty sweter.
- C-co? I dlaczego nic mi nie powiedziałaś?! Jesteś gorsza niż dziecko - odparł wkurzony, po czym uspokoił oddech mówiąc - Poczekaj tu na mnie, idę Ci coś kupić do jedzenia, a potem pomyślimy nad resztą - dokończył i wybiegł z dormu, by móc wrócić jak najszybciej.




TAEHYUNG

- Przymierz tą sukienkę, będziesz w niej wyglądać jak modelka! - krzyknął chłopak podając Ci najładniejsze ubranie jakie kiedykolwiek widziałaś.
- Ale Tae, ja i tak jej nie kupię - odpowiedziałaś siedząc w przymierzalni i patrząc się na swoje odbicie w lustrze.
Piosenkarz nie zważając na możliwość, że być może nie jesteś do końca ubrana, odsunął zasłonę i otworzył usta pełne zachwytu - Wyglądasz nawet lepiej niż myślałem. Musisz to kupić! Koniecznie!
- N-nie mogę.
- Dlaczego?
- Spójrz na cenę. Jest zbyt droga.
- Nie przesadzaj. Jak na swój wygląd stwierdziłbym, że jest nawet zbyt tania - powiedział uśmiechając się.
- Ale nie dla mnie.
- Zafunduję Ci ją, bo nie może się zmarnować na kimś innym. Ty doskonale do niej pasujesz ___.
- Tae... to nie o to chodzi. Po prostu nawet nie będę miała z czego Ci oddać...
- Wiem. To będzie prezent. Zupełnie nie przejmuj się tym. Od teraz będzie inaczej. Zasługujesz na szczęście.






I jak wyszły reakcje? Wiem, że BTS ma ogromnie duży fandom w Polsce także mam nadzieję, że się spodobało :)
Byłybyście zainteresowani gdybym dodała post, w którym opisałabym swoją postać?
Moglibyście mnie wtedy lepiej poznać :) Co o tym sądzicie?

Komentarze

  1. BTS w Polsce są naprawdę popularni, więc dla osób, które są z nimi od ery "Boy In Luv" (Na przykład ja XD) teraz to całe zainteresowanie wydaje się wręcz szokujące, ale nie można się temu dziwić, bo sama uwielbiam każdego z chłopaków. Są utalentowani jak mało kto, piszą teksty swoich piosenek i co najbardziej mnie w tym urzekło - większość tekstów nie mówi o miłości itp., itd., ale o młodości, szczęściu, marzeniach i dążeniu do celu. Z pewnością dali nadzieję wielu ludziom (Również ja na przykład :"). )
    Jestem jak najbardziej zainteresowana postem, w którym opisałabyś siebie :) Nie tak dawno była na blogach "moda" w pisaniu iluśtam faktów o sobie, w których zawierało się ciekawostki, więc może też na coś takiego miałabyś ochotę :)?
    Reakcja Sugi i Jungkooka moim zdaniem najbardziej "łapie za serce", ale reszta też jest napisana świetnie i pomysłowo :") Zaczęłam się zastanawiać, co ja bym napisała, gdyby ktoś mi podał taki temat reakcji i kazał napisać 7 różnych. No... byłoby źle XD Albo 13 na jeden temat, gdyby przyszło do opisywania Seventeen... Albo całości NCT...
    Pozdrawiam serdecznie <3
    Zapraszam do mnie ;) https://magic-hell-and-me.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Jejku uroczo ^^ cóż nie ukrywam faktu, że gdybym kolegowała się z chłopakami to nie potrafiłabym niczego od nich przyjąć ani o nic ich prosić ^^ nie wiem czemu, ale uważam že gdy zna się kogoś bogatego to branie od niego pieniędzy i różnych rzeczy jest troche egoistyczne. Ale nie to miałam napisać! XD
    Boska reakcja! Zakochałam się, a gif z Jiminem i V już są własnością mojej galerii ^^

    OdpowiedzUsuń
  3. Tacy wyrozumiali i kochani <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Moge zamowic reakcja bts: kiedy ktos ciebie pobil

    OdpowiedzUsuń
  5. To było takie wspaniałe, że się popłakałam.
    I nie, nie przesadzam 💚

    OdpowiedzUsuń
  6. Ekstra poprostu ja ich kocham i bardzo podobają mi sie wszystkie blogi na ich temat

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty